środa, 8 lipca 2009

udało sie dojechać na start :)

Zajechaliśmy na czas na start. słychać nas z 500m :) Szybkie przywitaniei czekamy na kolegę, Kosimazaka, który ma nam pomóc znaleźć jakiś zakład tłumikowy. Oficjalny start niestety ominiemy i będziemy później gonić wszystkich.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz