Pierwsza próba naprawienia nie zadziałała. Przejechaliśmy kilakset metrów i znów tłumik się urwał. Okazało się, że trytyki nie są odporne na temperature ;) Na Bielanach póki co wszystko zamknięte (godz 7:00) więc tworzymy kolejną konstrukcję. Pomysł z puszką podsunęła Alicja :)
ale żeby browary wylewac !!!!
OdpowiedzUsuń