Dania ma dwie zalety: jest mała i ma wielkie mosty. No i jeszcze całkiem spore plaże na zachodzie. Niestety ani razu nie udało nam się wykąpać. Albo było już późno i zimno, albo padał deszcz. Na koniec spędziliśmy jeszcze godzinę w korku wyjeżdżając w stronę Niemiec.
niedziela, 19 lipca 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz