wtorek, 30 czerwca 2009

Ostatnie remonty

Do wyjazdu zostały 3 dni. Okazało się, że tej instalacji gazowej nie reanimujemy i musimy wydać prawdopodobnie kolejne 600zł na nowe elementy (w tym butle). Choody z Mirskim wymieniają w tej chwili pompe hamulcową, serwo i mocowanie zbiornika paliwa.



Jutro jeszcze koniecznie opony i czas na pierwszą przejażdżkę. Do tego zostanie zamontowanie nam CB radia które jest w naprawie u Mirka, zorganizowanie jakiegokolwiek bagażnika dachowego i dotarcie samochodu w ciągu 2 dni. Realne ? :)

Sponsorów przybywa

To niesamowite jak ludzie pozytywnie reagują na szalony pomysł Złombola :) Pośród reklamodawców są firmy duże, małe, a nawet pojedyńcze osoby, które po prostu chcą pomóc dzieciakom. Kto nam pomaga?

Edan - systemy kominowe, Hayduk - hotele i restauracje, MM-TEAM - strony internetowe, Turpol - pracownia metaloplastyczna, Wąsik Nieruchomości, Choody.com, Retouch.pl, Zigi oraz Maku :)

wtorek, 23 czerwca 2009

Napisała o nas Gazeta Lubuska

O naszej wyprawie napisała Gazeta Lubuska. Artykuł dostępny jest na stronie http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090623/POWIAT18/804867474 oraz będzie wydrukowany w najbliższym numerze gazety

piątek, 19 czerwca 2009

Mamy pierwszych reklamodawców :)

Pierwszymi reklamodawcami na naszym samochodzie są serwisy internetowe. Miło mi wymienić tutaj: Joemonster.org, Chce.to oraz Pupile.com :)

środa, 17 czerwca 2009

Jak zareklamować się na naszym samochodzie podczas złombolu?

Przygotowaliśmy broszurę opisującą co to jest Złombol, dlaczego warto się zareklamować na 24 letnim Polonezie i jak to zrobić. Pamiętajcie, że całość wpłat za reklamy idzie dla Fundacji, a nie dla nas :)

Pobierz broszure w formacie PDF

sobota, 13 czerwca 2009

Silnik po remoncie i gotowy do drogi. A reszta?

Dzisiaj odebraliśmy "Rarytasa" od mechanika, bo remoncie silnika. Przy okazji zrobił jeszcze hamulce, krzyżak, wymienił oleje w skrzyni i moście itp... Silnik chodzi jak nowy :) Zresztą można posłuchać:



Teraz trzeba kupic opony, pojechać na zbieżność, ustawić zapłon i zaworki, zrobić przegląd i wziąć się za remont wnętrza. Dni uciekają.

wtorek, 2 czerwca 2009

Remont trwa

Remont Poloneza trwa. Wstępnie chcieliśmy go zrobić sami, ale jednak brak doświadczenia w połączeniu z innymi obowiązkami nie rokował sukcesu. Polonezem zajął się więc mechanik, który kilka lat temu remontował nam Caro :)

Silnik okazał się w tak dobrym stanie, że nie musimy robić szlifów. Całość części w silniku póki co kosztowała nas 960zł. Do tego jeszcze zawieszenie, hamulce, przeniesienie napedu i następnie docieranie przed całą wyprawą.

Zostanie nam jeszcze taki drobiazg jak zamontowanie pasów i zagłówków z tyłu.